Dzieci nie pojechały na wakacje, bo urzędnik nie przeczytał maila

Tak się buduje roszczeniowe społeczeństwo. Nie to, że na koszt innych, to jeszcze jęczą. Ja rozumiem jakby im brakowało jedzenia. To nie są biedni, to są ludzie bez honoru

Czytam różne komentarze i nie piszcie mi ze to ludzie doświadczeni przez los do cholery jasnej!! Wiecie jacy to są ludzie w większości?  Tatus siedzi za granicą  zarabia kokosy a mamusia siedzi z dziećmi w domu albo na gospodarstwie heheh!! Przychodzi sobie taka mamusia do urzędu w ubraniach na które mnie nie stać, paznokieć zrobiony 100zł min –akryl wypełnienie 50zł co 2 tygodnie i prosi o zaświadczenie np.   bo na wyprawkę dla dziecka chciała kasę!! Nóż w kieszeni się otwiera!!!! Pasożyty i nieroby i tyle w temacie!!!!!  Ja pracuje uczciwie i nikt mi nic nie daje!! Za darmo moje dzieci nie jada na kolonie ma zarabiam najniższą krajową!!!! Ale uczciwie pracuje po 8h codziennie!!!! A taka lalunia co mężulek siedzi za granicą ba budowie  siedzi sobie w domu bo w sumie czego ma nie siedzieć skoro jej babka korzystała z pomocy społecznej , jej matka korzystała z pomocy społecznej i teraz korzysta ona bo po co pracować!!!! Jej dzieci pewnie też będą korzystały z pomocy społecznej chcąc podtrzymać rodzinną tradycję!!!!!!!!!!!!  Pewnie pomagajmy takim nierobom i użalajmy się  nad  tymi nierobami!! Ok. dzieci szkoda bo  nastawiły się, że pojada dzisiaj a pojadą za dwa tygodnie ale Kuźwa dzieciom  rodzice mogą to wytłumaczyć a nie siać popelinę!! Ale tu trzeba użyć mózgu a to już problem!!    

PRZECIEZ W TYM KRAJU URZĘDNIK JEST OSOBĄ CHRONIONĄ, za decyzje które podejmuje nie ponosi żadnych konsekwencji ani odpowiedzialności więc o czym wogóle mowa...

Urzędnik zrobił błąd. W TV były przeprosiny, a dzieci mogą wyjechać, tylko kilka dni później. Nie róbcie z tego tragedii. Ludzie czasami planują urlop, a pomimo to muszą zostać w pracy i urlop zamiast w lecie dostają w zimie. Czy oni są mniej przemęczeni od dzieci, które i tak w wakacje wyjadą nad morze?  

Jak to się mówi, darowanemu koniowi w zęby się nie zagląda.

Urzędnik zrobił błąd. W TV były przeprosiny, a dzieci mogą wyjechać, tylko kilka dni później. Nie róbcie z tego tragedii. Ludzie czasami planują urlop, a pomimo to muszą zostać w pracy i urlop zamiast w lecie dostają w zimie. Czy oni są mniej przemęczeni od dzieci, które i tak w wakacje wyjadą nad morze?

  Anka, każdy wie że zrobił błąd tu jest inne pytanie: "CZY URZĘDNIK PONIESIE KONSEKWENCJE ? " ja wiem z doświadczenia z życia, że nic mu nie zrobią bo takie są przepisy , które chronią urzędników, polityków osoby z immunitetami przed ponoszeniem różnego rodzaju konsekwencji, za które zwykły przeciętny człowiek odpowiadałby.

Czytam różne komentarze i nie piszcie mi ze to ludzie doświadczeni przez los do cholery jasnej!! Wiecie jacy to są ludzie w większości?  Tatus siedzi za granicą  zarabia kokosy a mamusia siedzi z dziećmi w domu albo na gospodarstwie heheh!! Przychodzi sobie taka mamusia do urzędu w ubraniach na które mnie nie stać, paznokieć zrobiony 100zł min –akryl wypełnienie 50zł co 2 tygodnie i prosi o zaświadczenie np.   bo na wyprawkę dla dziecka chciała kasę!! Nóż w kieszeni się otwiera!!!! Pasożyty i nieroby i tyle w temacie!!!!!  Ja pracuje uczciwie i nikt mi nic nie daje!! Za darmo moje dzieci nie jada na kolonie ma zarabiam najniższą krajową!!!! Ale uczciwie pracuje po 8h codziennie!!!! A taka lalunia co mężulek siedzi za granicą ba budowie  siedzi sobie w domu bo w sumie czego ma nie siedzieć skoro jej babka korzystała z pomocy społecznej , jej matka korzystała z pomocy społecznej i teraz korzysta ona bo po co pracować!!!! Jej dzieci pewnie też będą korzystały z pomocy społecznej chcąc podtrzymać rodzinną tradycję!!!!!!!!!!!!  Pewnie pomagajmy takim nierobom i użalajmy się  nad  tymi nierobami!! Ok. dzieci szkoda bo  nastawiły się, że pojada dzisiaj a pojadą za dwa tygodnie ale Kuźwa dzieciom  rodzice mogą to wytłumaczyć a nie siać popelinę!! Ale tu trzeba użyć mózgu a to już problem!!   Jakie to znane u mnie na osiedlu :P Zapomniałaś dodać Amelio,ze oczywiście "nówki" komórki,tablety i najmodniejsze plecaki,piórniki tudzież inne akcesoria  szkolne-ale według obowiązującej mody .Broń Boże inne!!! NO i mamusie-z pazurami w/g najnowszych trendów....Ech-szkoda gadać....bo najgorsze jest to-że TE na prawdę biedne dzieci-i tak nie pojadą na morze. Zwyczajnie nie stać Ich NA PRAWDĘ| biednych rodziców na to,aby dać parę groszy,dokupić ubrań.... Tak to wygląda nasza biedna  BIEDA :)

dziennikarstwo dzisiaj jest na bardzo niskim poziomie ( i prasa, i tv, i internet ) pisząc artykuł należałoby sie dowiedzieć o czym się pisze ... wszystkie media notorycznie używają sformułowania "opieka społeczna" a juz od ponad dekady jest pomoc społeczna .. opiekować a pomagac to róznica jest zasadnicza ...

Amela 100000% racji. Biedne= roszczeniowe. Popatrzcie ile jest biednych samotnych matek hehe a gazda z nich i tak ma gacha bo na samotnośc ma kasę a jako mężatka juz nie. No i bachor ma ksiązki darmowe a ona tipsy Pogonic darmozjadów, niech w polu pracują a nie matka zasiłek, unia da na krowę a te nad morze wsioki jedne.   Nie nie zazdroszczę bo ja pracuje a na wakacjach byłam w Dubaju.

 

Czytam różne komentarze i nie piszcie mi ze to ludzie doświadczeni przez los do cholery jasnej!! Wiecie jacy to są ludzie w większości?  Tatus siedzi za granicą  zarabia kokosy a mamusia siedzi z dziećmi w domu albo na gospodarstwie heheh!! Przychodzi sobie taka mamusia do urzędu w ubraniach na które mnie nie stać, paznokieć zrobiony 100zł min –akryl wypełnienie 50zł co 2 tygodnie i prosi o zaświadczenie np.   bo na wyprawkę dla dziecka chciała kasę!! Nóż w kieszeni się otwiera!!!! Pasożyty i nieroby i tyle w temacie!!!!!  Ja pracuje uczciwie i nikt mi nic nie daje!! Za darmo moje dzieci nie jada na kolonie ma zarabiam najniższą krajową!!!! Ale uczciwie pracuje po 8h codziennie!!!! A taka lalunia co mężulek siedzi za granicą ba budowie  siedzi sobie w domu bo w sumie czego ma nie siedzieć skoro jej babka korzystała z pomocy społecznej , jej matka korzystała z pomocy społecznej i teraz korzysta ona bo po co pracować!!!! Jej dzieci pewnie też będą korzystały z pomocy społecznej chcąc podtrzymać rodzinną tradycję!!!!!!!!!!!!  Pewnie pomagajmy takim nierobom i użalajmy się  nad  tymi nierobami!! Ok. dzieci szkoda bo  nastawiły się, że pojada dzisiaj a pojadą za dwa tygodnie ale Kuźwa dzieciom  rodzice mogą to wytłumaczyć a nie siać popelinę!! Ale tu trzeba użyć mózgu a to już problem!!   Jakie to znane u mnie na osiedlu :P Zapomniałaś dodać Amelio,ze oczywiście "nówki" komórki,tablety i najmodniejsze plecaki,piórniki tudzież inne akcesoria  szkolne-ale według obowiązującej mody .Broń Boże inne!!! NO i mamusie-z pazurami w/g najnowszych trendów....Ech-szkoda gadać....bo najgorsze jest to-że TE na prawdę biedne dzieci-i tak nie pojadą na morze. Zwyczajnie nie stać Ich NA PRAWDĘ| biednych rodziców na to,aby dać parę groszy,dokupić ubrań.... Tak to wygląda nasza biedna  BIEDA :)

 

po części macie rację ... ale nie wolno uogólniać .. ci mało zamożni dostają zasiłki celowe by kupić jakieś drobiazgi dzieciakom na kolonie i dac kieszonkowe ... tak jest bynajmniej w moim ops, pozdrawiam

Czytam różne komentarze i nie piszcie mi ze to ludzie doświadczeni przez los do cholery jasnej!! Wiecie jacy to są ludzie w większości?  Tatus siedzi za granicą  zarabia kokosy a mamusia siedzi z dziećmi w domu albo na gospodarstwie heheh!! Przychodzi sobie taka mamusia do urzędu w ubraniach na które mnie nie stać, paznokieć zrobiony 100zł min –akryl wypełnienie 50zł co 2 tygodnie i prosi o zaświadczenie np.   bo na wyprawkę dla dziecka chciała kasę!! Nóż w kieszeni się otwiera!!!! Pasożyty i nieroby i tyle w temacie!!!!!  Ja pracuje uczciwie i nikt mi nic nie daje!! Za darmo moje dzieci nie jada na kolonie ma zarabiam najniższą krajową!!!! Ale uczciwie pracuje po 8h codziennie!!!! A taka lalunia co mężulek siedzi za granicą ba budowie  siedzi sobie w domu bo w sumie czego ma nie siedzieć skoro jej babka korzystała z pomocy społecznej , jej matka korzystała z pomocy społecznej i teraz korzysta ona bo po co pracować!!!! Jej dzieci pewnie też będą korzystały z pomocy społecznej chcąc podtrzymać rodzinną tradycję!!!!!!!!!!!!  Pewnie pomagajmy takim nierobom i użalajmy się  nad  tymi nierobami!! Ok. dzieci szkoda bo  nastawiły się, że pojada dzisiaj a pojadą za dwa tygodnie ale Kuźwa dzieciom  rodzice mogą to wytłumaczyć a nie siać popelinę!! Ale tu trzeba użyć mózgu a to już problem!!

masz 100%racji!!! mam wrażenie że rośnie nam jak koś wcześniej napisał "społeczeństwo rozczeniowe". BO mi się należy, bo mam dzieci, bo inni biorą to ja też!!! mieszkam na wsi, gmina też nie jest duża wiec każdy wie jak jest! kolejka po zasiłki ogromna, nawet przez korytarz nie można przejść bo zaraz teksty typu, gdzie sie pchasz, nie masz kiedy łazić , macie cały miesiąc żeby swoje sprawy załatwić a nie w dzień gdy nam kase wypłacają!! ciągle żale bo ona ma 6 dzieci, bo nie ma z czego żyć ! a kto im tych dzieci narobił? do pracy najlepiej na czarno bo im zasiłek zabiorą, węgiel opieka da, na kolonie dzieci jeżdżą, książki za darmo!!! ja dzieci nie mam, ale rozuiem rodziców krórzy naprawdę potrzebują bo na prawdę nie mająy! znajoma bierze z opieki zasiłek, samotna matka, mieszka z partnerem oboje pracują na czarno,i ona po wyliczniu na ich dwoje i dziecko lekką ręką mają 3000 zł!  ale to przeciez POLSKA!!! a tu dzieci na koloni nie pojadą dziś tylko za 2 tygodnie i sensacja... pretensje!!! do roboty się wziąść a stać was będzie na wszystko !!!

A może ten pracownik albo pracownica była w godzinach pracy na zakupach, co jest akurat przywarą wszystkich pracowników administracji publicznej w Lublinie...?

   BYło się uczyć robolu to tez byś chodził na zakupy  w czasie pracy:)

Widać po twarzach że to wastwa społeczna tzw cebularzy - ani oni biedi tylko cfani bo na prawdę biednych rodziców nie stać na wyjazd - do tego nad morze - takie dzieciaki jeżdzą bliżej gdzie jest tańsza baza hotelowa. Do dzieci nic nie mam bo ich szkoda ale rodzice to normalne paździerze i kombinatorzy i do tego jeszcze popelinę sięją - taki Ekspres Reporterów chcieli zrobić ... tragedia umysłowa.  

Skoro zarabiasz najniższą krajową to skąd znasz ceny po ile paznokcie? Żeby je poznać musiałaś być w salonie :) Nie wierzę, że poszłaś tam tylko popatrzeć bo bujać to my a nie nas. Ponadto kto ci broni wysłać męża za granicę na budowę? Aaaaaa duma nie pozwala, wolisz rżnąć wielką damulkę. No tak, co niektórzy wyżej sr...ją niż d...y ,mają...

Nie zmienia to faktu że ma racje... ja jak coś dostaje za darmo to nie latam do prasy jak mi ktoś powie że to jednak będzie tydzień później i jeszcze kulturalnie przeprosi. Co do wyjazdów za granicę nie sądzisz że pracując na budowie przeważnie na czarno taki delikwent podwójnie rżnie społeczeństwo - nie płaci podatku i jeszcze z pomocy społecznej korzysta, gdzie jest dziesiątki o wiele bardziej potrzebujących niż on i jego rodzina. 

Nie oceniajcie tych ludzi, czy oni biedni czy nie biedni. To nie wasza sprawa i nie macie do tego prawa! Po wyglądzie to oceńcie sami siebie buraki! Szkoda dzieci, które jakiś niekompetentny urzędniczyna skrzywdził. To jest meritum sprawy a wasza zawiść i zaściankowość nie zna granic. Ten przygłup co nie zauważył maila powinien dyscyplinarnie wylecieć.

Skoro taki raj to przenoś się na wieś i żyj z gospodarki, tylko nie większej jak średnia wojewódźka. Jak raj to szybciutko spłacisz to gospodatstwo. A, w dzisiajszych czasach auto (najczęściej nasto letnie) to żaden dobrobyt a konieczność - zwłaszcza na wsi.   Co do konieczności auta: Kiedyś miałem popsute auto u mechanika, dzwonię na pogotowie, mówię, że żona w Ciąży, że ma bule, a Pani bardzo spokojnie, że karetkę ma 35 km odemnie i lepiej jak sam przywiozę. Mówię, że nie mam auta, na to Ona spokojnie, że może sąsiad podwiezie. Więc żyj na wsi bez auta...

Do buli nie wzywa się karetki, co innego jakby odczuwała bóle! A poza tym rolniku ze średnią wojewódzką to przecież nie płacisz na NFZ wiec czemu dzwonisz na pogotowie??

Pomoc społeczna w tym kraju to popełnia i pic na wodę, sama mam dwoje dzieci, teraz dostaje 1200 macierzyńskiego z ZUS, dokładnie tyle ile kosztuje mnie wynajem mieszkania, w listopadzie zaś młodszy syn kończy rok, i co dalej? Oddać do publicznego żłobka, nigdy. Prywatne zaś drogie, plus przedszkole dla starszej. Z pomocy społecznej mogłabym się ubiegać o zasiłek na każde dziecko w kwocie 74 zł. Żenada. Zbierać stos dokumentów, jeździć tam po kilka razy... teksty "kto im te dzieci zrobil" itp są poniżej krytyki. Różnie się w życiu układa i nie wszystko da się przewidzieć. Sytuacja materialna lub rodzinna może zmienić się już po narodzinach dzieci.

Nie oceniajcie tych ludzi, czy oni biedni czy nie biedni. To nie wasza sprawa i nie macie do tego prawa! Po wyglądzie to oceńcie sami siebie buraki! Szkoda dzieci, które jakiś niekompetentny urzędniczyna skrzywdził. To jest meritum sprawy a wasza zawiść i zaściankowość nie zna granic. Ten przygłup co nie zauważył maila powinien dyscyplinarnie wylecieć.

Brawo! Pierwszy komentarz "na poziomie". Zgadzam się w 100%.